Chcesz schudnąć, zbudować mięśnie i osiągnąć wymarzoną formę, ale zniechęca cię „konieczność” chodzenia na siłownię? Zastanawiasz się, czy możesz zbudować i utrzymać atletyczną sylwetkę bez siłowni?
Jednym z lepszych wyborów jaki możesz dokonać jest trening kalisteniczny. Kalistenika to rodzaj aktywności fizycznej w której nie musisz przejmować się sprzętem, ponieważ większość ćwiczeń można wykonać na kawałku podłogi. Jeżeli będziesz chcieć wycisnąć jeszcze więcej z treningu, warto będzie zaopatrzyć się w drążek do podciągnięć.
Trening kalisteniczny pomaga utrzymać atletyczną sylwetkę bez siłowni
Na siłowniach jest mnóstwo osób dźwigających duże ciężary, jednak większość z nich trudno nazwać „szczupłymi”. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ w ich przypadku dodatkowa masa ciała często bywa atutem i pomaga im podnosić jeszcze więcej żelastwa.
Jeżeli jednak spojrzymy na osoby trenujące wyłącznie z oporem własnego ciała, ciężko jest znaleźć wśród nich kogoś z nadmiarem masy. Ich sylwetki są harmonijnie rozwinięte bez balastu. Każdy dodatkowy kilogram sprawia, że niektóre ćwiczenia stają się nie lada wyczynem. Dobrym przykładem jest podciąganie na drążku – dodatkowa waga nie ułatwi ci zadania, a co tu dopiero mówić o jeszcze bardziej zaawansowanych ćwiczeniach. Jedno jest pewne: dzięki treningowi z masą ciała będzie ci znacznie łatwiej zbudować szczupłe i silne ciało.
Dzięki kalistenice spalisz więcej kalorii
W treningu siłowym najwięcej kalorii spalasz wtedy, kiedy w trakcie wysiłku pobudzasz do pracy dużą ilość mięśni – im więcej, tym lepiej. Bezdyskusyjnie ćwiczenia wielostawowe są numerem jeden, ponieważ pozwalają dźwigać większe ciężary i angażują całe ciało do intensywnego wysiłku.
W przypadku treningu kalistenicznego, naszym oporem nie są ciężary, lecz masa ciała. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal jesteśmy w stanie spalić sporo kalorii. Wykonując nawet tak banalne ćwiczenia jak pompki zmuszasz do wysiłku praktycznie całe swoje ciało. Nie tylko musisz pamiętać o mięśniach pchających, ale również o zachowaniu napięcia mięśni tułowia, aby nie stracić stabilnej pozycji.
W prosty sposób możesz codziennie być w ruchu
Wiele osób chodzi na siłownię 3 razy w tygodniu, a resztę czasu spędza biernie. Jak myślisz, która część z tych 168 godzin w tygodniu lepiej odzwierciedli twoją formę, 3-6 godzin treningu na siłowni czy ok. 162 godzin czasu spędzonego biernie?
Trening z masą ciała składa się z ćwiczeń, które nie przeciążają mocno ciała, dlatego możesz je robić nawet kilka razy dziennie. Dobrym rozwiązaniem może być zrobienie sobie przerwy w ciągu dnia na kilka podstawowych ćwiczeń, takich jak pompki, przysiady, wykroki czy podciągnięcia. Każde z tych ćwiczeń spali jakąś liczbę kalorii, jednak co ważniejsze, dzięki takiemu podejściu staniesz się dużo bardziej aktywny fizycznie stosując nieskomplikowane ćwiczenia.
Zobacz również:
_______________________________________
Czy masa idzie w parze z siłą?
Jak zminimalizować ryzyko kontuzji?